Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

100 sekund, by pokazać Powstanie Wielkopolskie. Ruszył wielki konkurs filmowy. Warto wziąć w nim udział

Norbert Kowalski
Arch. Polskapresse
Chociaż 100. rocznica Powstania Wielkopolskiego przypada dopiero w grudniu, już teraz warto pomyśleć o jej godnym uczczeniu. Dlatego też „Głos Wielkopolski” wspólnie z Urzędem Marszałkowskim organizuje wyjątkowy konkurs filmowy pod patronatem marszałka województwa wielkopolskiego, który ma na celu promowanie wiedzy o Powstańcach, wartościach, o które walczyli i zwycięstwie, które odnieśli.

Co trzeba będzie zrobić?
To bardzo proste. Wystarczy nakręcić maksymalnie 100-sekundowy film dotyczący Powstania Wielkopolskiego. Pokażmy w nowoczesny sposób, czym było Powstanie Wielkopolskie dla naszego kraju i z czego możemy być dumni. 100 sekund, by zostawić ślad o Powstaniu. 100 sekund, by przekonać świat o wielkości Powstania.

Wystartować może każdy
W konkursie „Nie zmarnujmy szansy, tej!” może wystartować każda osoba, która ukończyła 18 lat.
Nie trzeba być profesjonalistą czy zajmować się kręceniem filmów na co dzień. W przypadku osób niepełnoletnich, konieczne jest ukończenie co najmniej 13 lat oraz zgoda opiekuna prawnego.
Jak ma zostać nakręcony film? Tutaj granicą jest jedynie wyobraźnia twórców. Technika, środki artystyczne, sposób montażu czy wykorzystane urządzenia są dowolne. Ważne jest to, aby film w nowoczesny sposób upamiętniał Powstanie Wielkopolskie, nawiązywał do jego ideałów, czy też do miejsc, w których 100 lat wcześniej rozgrywały się te wielkie wydarzenia.

Konkurs oficjalnie już wystartował i potrwa do 15 grudnia 2018 roku. Tego dnia odbędzie się uroczysta gala, na której zostaną wręczone nagrody za najlepsze filmy. A będzie je można dostarczać najpóźniej do 30 września 2018 roku, osobiście lub za pomocą poczty, do redakcji „Głosu”. Jest o co walczyć, bo główna nagroda w konkursie będzie wynosiła aż 20 tys. zł. Druga - 10 tys., a trzecia 5 tys. zł. Przyznanych będzie także pięć wyróżnień po 2 tys. zł za miejsca od IV do VIII.

Wyjątkowi jurorzy
Każdy z filmów zostanie oceniony przez kapitułę konkursową, w której skład wchodzą wyjątkowi specjaliści. Przewodniczącym komisji jest sam Jan A. P. Kaczmarek, polski kompozytor, autor muzyki do kilkudziesięciu filmów długometrażowych i dokumentalnych oraz spektakli teatralnych, a jednocześnie zdobywca Oscara w 2005 r. za muzykę do filmu „Marzyciel”. Komisja posiada także honorowego przewodniczącego - marszałka Marka Woźniaka.
W jej skład wchodzą też inne wybitne postacie polskiego kina. Wśród nich są Artur Reinhart, dwukrotny zwycięzca Złotej Żaby podczas festiwalu Camerimage, dwukrotny zdobywca Polskiej Nagrody Filmowej za najlepsze zdjęcia oraz laureat Złotego Lwa za najlepsze zdjęcia podczas Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych, Dorota Kędzierzawska, ceniona i nagradzana na całym świecie reżyserka filmowa. Dołączyli też do niej filmoznawca prof. Marek Hendrykowski, który zakładał filmoznawstwo na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, Przemysław Prasnowski, reżyser teatralny, Adam Pawłowski, redaktor naczelny „Głosu”, i Leszek Waligóra, zastępca redaktora naczelnego dziennika.

Filmy będą oceniane według trzech kryteriów: zgodności z tematem konkursu, oryginalnością podejścia do tematu oraz pod kątem wartości artystycznej i estetyki pracy. - Film to wdzięczna forma utrwalenia ważnych dla nas treści. Jestem ciekaw, jak inni widzą Powstanie Wielkopolskie. Dlatego zachęcam do wzięcia udziału w konkursie. Szukajmy inspiracji w śladach pamięci o naszej zwycięskiej historii, opowiadając ją na nowo, współczesnym językiem. To także jeden z sposobów na jej pielęgnowanie #- mówi marszałek Marek Woźniak.
Do udziału w konkursie zachęca także Artur Reinhart. - Taki konkurs to świetny pomysł, bo tak krótka forma filmowa jest najtrudniejszym i najbardziej wymagającym zadaniem. Łatwo jest przekazać treść w kilku- lub kilkunastominutowym filmie, ale trudniej to zrobić w 100 sekund - opowiada Artur Reinhart.

I dodaje: - Tutaj nie trzeba być zawodowcem i mieć profesjonalnego sprzętu. Wystarczy fajny pomysł i chęci. Najważniejsze to dobrze zastanowić się nad pomysłem. Idea jest ważniejsza od samej realizacji filmu.
- Powstanie Wielkopolskie pokazuje, jacy potrafimy być jako Wielkopolanie: pragmatyczni, świetnie zorganizowani w działaniu i skuteczni. Powstanie to nasze dziedzictwo, które zobowiązani jesteśmy rozumieć i pielęgnować. To duma z naszych przodków, którzy sami wywalczyli dla nas wolność. Wspólnie, ponad wszelkimi podziałami, najpierw codzienną organiczną pracą, potem sięgając po broń.

Dziś to właśnie z Powstańcami Wielkopolskimi chcemy się identyfikować, budując na fundamencie ich pamięci swoją tożsamość - nie ma wątpliwości Marek Woźniak.

źródło: telemagazyn.pl/x-news.pl.

center>

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Instahistorie z VIKI GABOR

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krotoszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto